Państwa demokratyczne stosujące praktykę jednomandatowych okręgów wyborczych:
- Stany Zjednoczone
- Wielka Brytania
- Francja
- Kanada
- Japonia (do 1992 system dwu- lub trójmandatowych okręgów wyborczych)
- Australia (proporcjonalny głos alternatywny)
W Polsce ten sposób wyboru obowiązuje:
- od 2011 w wyborach do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej,
- od 2014 do rad gmin w gminach niebędących miastem na prawach powiatu.
Jakie są, zdaniem zwolenników jednomandatowych okręgów wyborczych zalety JOW? To przede wszystkim ta mówiąca o tym, iż posłowie w końcu byliby w pełni odpowiedzialni przed swymi wyborcami za to co robią. Mogłoby to też ożywić życie polityczne w Polsce i podnieść kompetencje posłów. Do tego politycy wybrani w systemie JOW byliby bardziej zainteresowani tym, co dzieje się w ich regionie, a to pozwalałoby na rozwój danego miejsca. Po wprowadzeniu JOW rozwinęłoby się społeczeństwo obywatelskie.
Przeciwnicy
jednomandatowych okręgów argumentują swoje stanowisko:
- brakiem reprezentacji dla dużej części społeczeństwa poprzez wykluczanie mniejszych i średnich partii z podziału mandatów (przykład USA i Kanady);
- sprzyjaniem dominacji pojedynczej partii w danych okręgach wyborczych;
- zwiększaniem zjawiska podziału głosu między dwoma zbliżonymi do siebie kandydatami;
- potencjalnym nadmiernym przywiązaniem deputowanego do terenu, z którego został wybrany;
- umożliwianiem zjawiska dopasowywania granic okręgów wyborczych celem zwiększenia liczby wygranych mandatów.
3 komentarze: